Sławomir Dulęba

 

– email: s.duleba@wp.pl

W odróżnieniu od większości członków Klubu Hemerocallis, moja codzienna praca nie jest wcale romantyczna i ma nic wspólnego z pięknem kwiatów. Jestem przedsiębiorcą i producentem gazów technicznych. Piszę o tym tylko dlatego, iż być może w przyszłości, dwutlenek węgla lub jego mieszaniny znajdą zastosowanie, nie tylko w uprawie ogórków, pomidorów czy roślin akwariowych, ale również będą wspomagały hodowlę liliowców. Przyspieszanie fotosyntezy poprzez zwiększone stężenie dwutlenku węgla w środowisku intensywnego wzrostu młodych siewek liliowców może stać się rutynową metodą pozyskiwania biologicznie silniejszych i bardziej odpornych roślin.
Poznanie Jurka stało się początkiem mojej przygody z ogrodem, drzewami i kwiatami. Dzięki niemu miałem możność poznania grupy wspaniałych ludzi zakochanych w kwiatach, których pasję podziwiam, których uwielbiam słuchać, od których nieustannie czegoś nowego się uczę. Można powiedzieć, że stałem się fanem ich fascynacji i niczym prawdziwy, rasowy fan za nimi podążam, śledzę ich poczynania i biorę udział w koncertach kolorów i odmian liliowców.

Opisane okoliczności pociągnęły za sobą określone konsekwencje. W okresie ostatnich kilku lat w moim ogrodzie zagościły liliowce a corocznie zmieniające się warianty hodowlane, nowych rozkwitających siewek pozwalają śledzić postęp w zmieniających się kształtach, barwach czy plastycznych kompozycjach wypełniających wnętrza kwiatów. Te fascynujące obserwacje pozwalają lepiej zrozumieć motywy działania entuzjastów hodowli liliowców działających w Hemerocallis Club i usprawiedliwić potrzebę czynnego uczestnictwa wśród jego członków.