- e mail : Tadeusz.kotula@wp.pl

Jako osoba w wieku prawie przed emerytalnym prowadząca wspólnie z dwoma synami firmę rodzinną, stwierdziłem pewnego ranka, że czas wreszcie zacząć prowadzić spokojny tryb życia, bez biznesowej gonitwy za wszystkim ale też za niczym. Posiadając od 1992 roku ogród wielkości 2000 m2, a zajmując się nim z doskoku, pomagając żonie w pielęgnacji tego niemałego jednak areału, zafascynowałem się liliowcami, które nabywałem corocznie na różnych wystawach kwiatów. Liliowców przybywało co rocznie a moja fascynacja rosła.

Kiedy zakwitały i rano przed pracą biegałem z aparatem fotograficznym aby to uwiecznić, stwierdziłem że jest to mój sposób na życie. Rozpocząłem nabywanie nowych odmian i z czasem zaangażowałem się w uprawę, a w ostatnim okresie, hodowlę tych pięknych kwiatów. Obecnie moja kolekcja rejestrowanych odmian to ponad 300 i ponad połowa to odmiany z ostatnich lat. Moją pasję chcę pielęgnować a w takim gronie doświadczenia i możliwości jest sporo i mam nadzieję że w przyszłości w moim ogrodzie wyrosną liliowce urodą dorównujące liliowcom znanych amerykańskich hodowców.

„Nie dają kwiaty chleba, ale sprawiają rozkosz umysłowi naszemu, bawią oczy, rozlewają woń cudną, wyradzają silniejsze przywiązanie do swojego otoczenia, do całej nawet przyrody. Swą cudowną budową zachęcają do badań, znaglają do uwielbienia twórcy. Im więcej jest ucywilizowany człowiek, tym chętniej je hoduje. Kwiaty są bowiem uśmiechem natury”. Edmund Jankowski.